Czy zdarzyło Ci się kiedyś poddać pokusie jedzenia czegoś, co wiesz, że może Ci zaszkodzić?
Być może w pracy spotkała cię sterta zadań, a jedynym ratunkiem zdawał się być kawałek ciasta z kawiarni obok. Albo po długim dniu, przytłoczona zmęczeniem, sięgnęłaś po paczkę chipsów, aby przynieść sobie, choć na chwilę ulgę. Pokusy są powszechne i często towarzyszą nam w różnych sytuacjach, jednak możemy nauczyć się radzić sobie z nimi w bardziej pozytywny sposób.
W tym artykule przedstawię 7 skutecznych strategii, na stawianie czoła pokusom i podejmowanie bardziej świadomych decyzji żywieniowych.
1. Uświadomienie pokusy.
Pierwszym krokiem w radzeniu sobie z pokusami jest uświadomienie sobie, że się pojawiają. Zwróć uwagę na sytuacje, w których często sięgasz po niezdrowe przekąski. Być może są to momenty zmęczenia, stresu, czy też chwile, gdy nuda daje o sobie znać. Świadomość, kiedy pojawiają się pokusy, pozwoli ci lepiej zrozumieć, co je wywołuje i jak możesz im przeciwdziałać. Postaw sobie cel, że chcesz się im przyjrzeć. Zastanów się dlaczego jest to dla ciebie ważne. Działanie z intencją zawsze się przyda.
2. Zastąp pokusy zdrowszymi alternatywami.
Zamiast poddawać się pokusie jedzenia niezdrowych przekąsek, spróbuj zastąpić je zdrowszymi alternatywami: np. owoce lub orzechy, które staną się twoim zdrowym przerywnikiem, które świadomie włączysz w swój bilans energetyczny. W domu przygotuj sobie miseczkę kolorowych warzyw na przekąskę zamiast sięgania po chipsy. Dzięki temu dostarczysz swojemu organizmowi wartościowych składników odżywczych, a jednocześnie zaspokoisz potrzebę „chrupania”.
3. wprowadź Zasadę elastyczności.
Nie musisz być surowa w swoich wyborach żywieniowych. Wprowadzenie zasady elastyczności pozwala od czasu do czasu na przyjemność w jedzeniu ulubionych, rekreacyjnych przekąsek w zbilansowanym posiłku. Załóżmy, że twoim ulubionym deserem są pyszne ciasteczka czekoladowe. Chociaż staramy się dbać o zdrowe nawyki żywieniowe, od czasu do czasu warto sobie pozwolić, z pełną świadomością, na przyjemność i zasmakować w tym, co lubimy. Wprowadzając zasadę elastyczności, możesz wyznaczyć sobie jeden dzień w tygodniu, który będzie twoim dniem „jedzenia rekreacyjnego”.
W tym dniu, z radością i bez poczucia winy, pozwól sobie na ciasteczko czekoladowe. Zanim to zrobisz, upewnij się, że posiłek, który zjesz w tym dniu, jest zrównoważony i bogaty w wartościowe składniki odżywcze. Wybierz zdrowe źródła białka, błonnika, warzyw i owoców, aby dostarczyć swojemu organizmowi potrzebne składniki.
W ten sposób, dzięki zasadzie elastyczności, nie tylko cieszymy się z ulubionego deseru, ale też dbamy o to, aby nasze ciało otrzymało wartościowe składniki odżywcze. Wprowadzenie tej strategii pozwoli cieszyć się z jedzenia, unikając poczucia winy, a jednocześnie utrzymywać zdrowy bilans żywieniowy.
Warto pamiętać jednak, że umiar i dostosowanie są kluczowe, aby nie przerodziło się to w codzienne niezdrowe nawyki.
4. Zadawaj sobie pytanie „Co jeśli nie zjem...?”
Ostatnio eksperymentuję z zadawaniem sobie pytań:
– „Co jeśli nie zjem tego ciastka? Co się stanie ?”
Po chwili przychodzi odpowiedź: „NIC SIĘ NIE STANIE!”.
To proste, ale potężne pytanie pomaga mi spojrzeć na pokusy z innej perspektywy. Odświeża moje rozumienie, że mam wybór, że świadomie mogę zdecydować, czy poddać się pokusie, czy nie, oraz zrozumieć, że mój związek z nią, nie musi być emocjonalny.
5. Ćwiczenie świadomego jedzenia.
Wypróbuj ćwiczenie „świadomego jedzenia z rodzynką”. Wybierz jedną rodzynkę i postanów ją zjeść z pełną świadomością. Skup się na smaku, teksturze i zapachu. Skup się na tym w jaki sposób, znalazła się na twojej dłoni? Zanurz się w chwili obecnej, oddając się całkowicie temu doświadczeniu. To pozwoli ci na bardziej świadome podejście do jedzenia. Wyciągaj wnioski za każdym razem, gdy powtarzasz ćwiczenie. Czego cię nauczyło to doświadczenie?
6. Zarządzanie energią fizyczną i mentalną.
W XXI wieku za dużo pracujemy, siedzimy, przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach, doświadczamy sytuacji stresowych. Dlatego koniecznie dbaj o swoją energię. Odpoczywaj, dbaj o sen, wykonuj krótkie przerwy podczas pracy i wprowadź spontaniczny ruch (najlepiej na powietrzu) do swojego dnia.
Dbanie o energię mentalną ma znaczący wpływ na pokusy jedzenia. Nasza zdolność do radzenia sobie z pokusami zależy w dużej mierze od skupienia i zdolności podejmowania świadomych decyzji.
Gdy jesteśmy zmęczeni, zestresowani lub przepracowani, nasza energia mentalna może być osłabiona, co sprawia, że jesteśmy bardziej podatni na pokusy i impulsywne wybory żywieniowe.
W takich momentach jesteśmy bardziej skłonni sięgać po jedzenie, które daje szybką ulgę i przyjemność, takie jak słodkie lub słone przekąski.
To naturalna reakcja organizmu na potrzebę zaspokojenia potrzeb emocjonalnych i energetycznych.
Jednak gdy dbamy o naszą energię oraz podejmujemy działania, które ją wzmacniają, możemy być bardziej świadome swoich wyborów żywieniowych. Odpowiedni odpoczynek, regeneracja, trening mentalny, aktywność fizyczna, techniki uważności mogą pomóc nam w redukcji stresu i zwiększeniu naszej koncentracji. Wówczas podejmowanie świadomych i korzystnych dla naszego zdrowia decyzji żywieniowych, nawet w obliczu pokus staje się łatwiejsze.
Co więcej, dbanie o energię pozwala nam lepiej rozumieć, co naprawdę potrzebujemy, gdy pojawiają się pokusy. Czy jesteśmy głodni, czy może to jedynie reakcja na stres, zmęczenie czy nuda?
Świadomość emocji i potrzeb pozwala nam szukać zdrowszych sposobów radzenia sobie z nimi, zamiast sięgać po jedzenie jako pocieszenie.
7. Wspierające środowisko.
Otocz się osobami, które wspierają twoje zdrowe nawyki żywieniowe. Poinformuj innych, że wprowadzasz zmiany i poproś aby cię wspierali. Jeśli masz wspólników, którzy również chcą dbać o zdrowsze nawyki to możecie się wzajemnie motywować i utrzymywać nawzajem pozytywne nawyki. Chowaj w swoim otoczeniu przekąski, których chcesz unikać i zastąp je zdrowszymi alternatywami. Pamiętaj, że stopniowe wprowadzenie do diety większej ilości warzyw jest genialnym pomysłem, ale uważaj na środowiska, które motywują cię do restrykcyjnych diet, np. do drastycznego ograniczania kalorii, głodówek, albo żeby jeść tylko same warzywa i owoce.
podsumowanie
Radzenie sobie z pokusami to proces, który wymaga czasu i zaangażowania. Nie oczekuj od siebie doskonałości, ale dąż do świadomej i elastycznej postawy wobec jedzenia. Pamiętaj, że każdy ma inne potrzeby i strategie, które działają dla jednej osoby, niekoniecznie zadziałają dla drugiej. Wypróbuj różne podejścia i pozwól sobie na czas, aby odkryć, co najlepiej działa dla ciebie. W ten sposób będziesz w stanie podejmować bardziej świadome i zdrowe decyzje żywieniowe, które będą wspierać twoje zdrowie i dobre samopoczucie.
Pamiętaj, że radzenie sobie z pokusami jest częścią większego procesu zmiany nawyków żywieniowych. Nie spodziewaj się natychmiastowych efektów i nie zniechęcaj się, jeśli czasami poddasz się pokusom. KONTYNUUJ.
Wszyscy mamy gorsze dni, ale ważne jest, aby wracać na właściwą drogę i kontynuować wysiłki w kierunku zdrowszych nawyków.
Warto również zauważyć, że niektóre pokusy mogą być związane z emocjami i potrzebami, które wymagają innego rodzaju wsparcia. W takich przypadkach warto sięgnąć po wsparcie psychologa lub coacha kryzysowego, aby lepiej zrozumieć swoje emocje i nauczyć się radzenia sobie z nimi w zdrowszy sposób.
Podsumowując, radzenie sobie z pokusami to proces, który wymaga cierpliwości, determinacji i świadomości. Wypróbuj różne strategie, bądź elastyczna w swoich wyborach i dbaj o swoją energię fizyczną. Znajdź wsparcie w swoim otoczeniu i nie bój się prosić o pomoc, jeśli tego potrzebujesz.
Pamiętaj, że twoje zdrowie i dobre samopoczucie są najważniejsze, dlatego warto inwestować w zdrowe nawyki żywieniowe i rozwijać umiejętność radzenia sobie z pokusami. Każdy ma prawo do popełnienia błędu, ale to, jak się z tym błędem uporasz, definiuje twoją determinację.
Bądź życzliwa i wyrozumiała dla siebie, kochaj swoje ciało. Zawsze!!!
Dla zaineresowanych tą tematyką zapraszam do pobrania darmowego e-booka 5 kroków do jedzenia z głową